Koronawirus w koneckich urzędach
Dzisiaj głośno o tym że w Końskich pojawiło się dużo nowych przypadków koronawirusa. Ktoś ma więcej informacji niż te dostępne na portalach w necie?
Ostatnio dodane wątki na forum
Temat wątku
Data
publikacji
publikacji
Ilość
odpowiedzi
odpowiedzi
Ostatnia
odpowiedź
odpowiedź
covid 19 już słyszałem że wypierany jest przez covid 22 🙂
cóż dramaty będą,chociażby dlatego,że zarazy po prostu się nie leczy,test,witaminy i teleporada nie załatwiają sprawy,pozostaje wiara w szczepionki i odporność organizmu
covida już nie ma. pan z Rosji go wypędził w 2 dni. gdyby tak teraz wszystkich „przyjezdnych” zbadać to wyszła by katastrofa humanitarna w nas w Polsce. dlatego lepiej to przemilczeć.
szkoda że urzędnicy użyteczności publicznej nie są dodatkowo chronieni – ja pracuje w sądzie i jestem chora 2 raz.
a sprzedawca w sklepie to jakoś inaczej? bez przesady, ale każdy jest narażony niemal tak samo, no może oprócz służby zdrowia bo tam gorzej.
gmina Radoszyce zainwestowała w ochronę w urzędach
przypadków tyle co wszędzie a na rejestracje auta czy po inne papiery czeka się 3x tyle bo starostwo jest zamykane i otwierane jak komuś pasuje. masakra
jak im się chcieli dobrać to tył… to odrazu starostwo otwarte..
jaki covid? jeszcze nikt się nie skumał że to ściema?
covid póki co też jest na zdalnym 🙂
żółta strefa w całej Polsce wprowadzona to lada dzień zamkną wszystko, nie tylko urzędy
u nas szykuje się czerwona z tego co słyszałem
zielona strefa a urzędy zamknięte. ciekawe kiedy to wszystko wróci do normy bo nic nie można normalnie załatwić wrr
No jak jestem z Końskiego to może nie możesz, w koneckim jest ok
podobno brakuje jednego przypadku i czerwona strefa zostanie wprowadzona, tak słyszałam
tak tak i stan wyjątkowy i wojsko przyjedzie do Końskich. ludzie zajmijcie się porządnymi tematami
ciekawe czy każdy z tego wesela powiedział prawdę i rzeczywiście WSZYSCY będący na nich zostali przebadani. bo słyszę różne opinie na ten temat.
z sali w Miedzierzy wszyscy wyniki negatywne – są informacje na fb
nie siejcie paniki skoro po jednej osobie jest zakażonej czy coś koło tego z jakiegoś urzędu, badają ludzi z tych wesel, sporo osób nie ma wirusa, przypadki chodzą po ludziach, na kwarantanne i tyle
w Smykowie też zamknięte, w sumie to w ogóle niedługo nic nigdzie się nie załatwi, masakra jakaś z tym wirusem i podejściem też
ciekawe jak długo będzie to wracać do normy, tak sobie myślę że wirus kiedyś się skończy, a wszystkie urzędy, placówki itp zostaną z tonami papierów a ludzie z niezałatwionymi sprawami i karami
Słyszałem że jak ktoś jest ,,podejrzany”to każą się zgłaszać do sanepidu i ludzie w skafandrach pobierają próbki. Dziś ja testach podobno było dużo ludzi i malo kto zachowywał dystans i środku ostrożności
nie każdy wierzy w pandemię
Ktoś niżej pisał że łącznie 4 wesela są brane pod uwagę więc pewnie minimum 100 na każdym. Czy ktoś z was bezpośrednio zna osobę zarazona? Jak ten proces weryfikacji wygląda w praktyce? Dużo się o tym słyszy w tv ale jestem ciekawa jak to wygląda na naszym koneckim podworku
pod starostwem był bus, pobierali wymazy od ludzi i tyle. potem czekasz na wyniki.
Też jestem ciekawy. Czy ktoś wie ile osób jeszcze może być chorych tzn ile jest objętych testami ?
tego nie wie nikt. to loteria. ale ostatnie 24h bez nowych przypadków, jest info na stronie sanepidu i starostwa
dzisiaj 28 aktywnych przypadków a urzędy zamknięte…
ale pensję dostają to w czym widzisz problem?
Starostwo i urząd miasta zamknięte znowu się nic nie załatwi. Podobni grozi nam żółtą strefa ze względu na ilość zachorowan w krótkim czasie..
zamykają i dobrze robią, w takich miejscach wystarczy jedna zakażona osoba i zaraz pół wydziału czy urzędu będzie mieć. jak ma to pomóc w zaprzestaniu rozprzestrzeniania się wirusa to według mnie dobrze robią.
wszystko idzie załatwić jak się chce. Poza tym powinni wydłużyć czas na załatwienie spraw określonych czasowo, np. przerejestrowywanie aut.
już raz było pozamykane i kto chciał to telefonicznie ogarnął temat, bez przesady a ryzyko trzeba niwelować
Pewnie sami zainteresowani czyli osoby zarażone powiedziałyby więcej ale nie dziwię się że każdy siedzi cicho. Każdy się obawia linczu A przecież to nie zawsze wina tych osób ze są chore
jeśli ktoś złapał przypadkiem to jestem w stanie zrozumieć, ale jak ktoś wraca z wakacji czy choćby Sielpi i idzie na wesele to co się dziwić że potem jest jak jest.
zarazić się można wszędzie, nie przesadzajmy i nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka
z tego co wiem to dwa wesela, a kolejne dwa w trakcie sprawdzania…
owszem, są już nawet informacje na profilach właścicieli sal, z tym że osobiście uważam że nikt na to nie ma wpływu, czy właściciel sal czy sklepów czy czegokolwiek.
ale nikt tu nie powiedział że to wina wesela, organizatora czy właścicieli. tu jest tylko informacja że na dwóch weselach były osoby najprawdopodobniej zakażone i że być może na dwóch kolejnych też. Podobnie słyszałam ale potwierdzonych informacji brak
temat ucichł. byli zakażeni, pewnie wyzdrowieli, wesela są dalej. ale co z urzędami???
kolejki jak cholera… tyle.